Jesień pełną parą, dlatego postanowiłam upiec typowo jesienne muffinki - ze słonym karmelem i popcornem. Skorzystałam z przepisu z książki Cupcake Jemmy "Sezonowe słodkości", jednak lekko go zmodyfikowałam.
Ilość: 24 (mnie wyszło 20)
Babeczki:
- 275g masła
- 200g drobnego cukru do wypieków
- 250g mąki pszennej
- 1 i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 4 jajka
- 3 łyżki mleka
- solony popcorn
Rozgrzej piekarnik do 170°C z termoobiegiem. Umieść 200g masła w garnku na średnik ogniu i podgrzewaj, cały czas mieszając, aż nabierze złotego koloru. Odstaw do wystygnięcia, a następnie wstaw do lodówki na 15-20 min., aby nabrało konsystencji umożliwiającej rozsmarowanie (co jakiś czas mieszaj). Do dużej miski wsyp wszystkie suche składniki (z wyjątkiem popcornu) i szczyptę soli morskiej. Dodaj palone masło, jajka i pozostałe 75g masła, następnie miksuj przez 60 sekund. Dolej mleko i miksuj do momentu wymieszania składników. Napełnij papilotki do 2/3 wysokości. Piecz ok. 20 min., aż ciasto po naciśnięciu będzie wracało do swojego kształtu. Odstaw babeczki do wystygnięcia.
Słony karmel:
- 245ml śmietany 18%
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 220g drobnego cukru
- 1 czubata łyżeczka soli morskiej
Delikatnie podgrzej śmietanę i ekstrakt waniliowy na małym ogniu. W tym czasie umieść cukier i 6 łyżek wody w osobnym garnku i podgrzewaj aż do zagotowania, nie mieszając. Gotuj mieszankę 5-8 min. aż osiągnie bursztynowy kolor. Następnie zdejmij garnek z kuchenki i stopniowo dodawaj ciepły krem waniliowy, cały czas mieszając. Kiedy karmel zacznie stygnąć oprósz go solą.
Krem:
- 300g masła
- 250g cukru pudru
- 1 porcja słonego karmelu
Miksuj masło 4-5 min., aż zrobi się jasne i jedwabiste. Dodaj cukier puder i 1/2 łyżeczki drobnej soli morskiej w dwóch partiach do masła, miksując dokładnie po dodaniu każdej z nich. Następnie stopniowo dodawaj połowę słonego karmelu i miksuj aż masa zrobi się gładka. Udekoruj muffinki kremem i posyp je popcornem. Polej pozostałą ilością słonego karmelu.
SMACZNEGO!
